Ministerstwo Sprawiedliwości nie zwalnia tempa we wprowadzaniu kolejnych zmian, mających na celu zaostrzenie przepisów prawa. Wiele z nich bezpośrednio dotyczy kierujących, jak choćby wydłużenie terminu przedawnienia karalności wykroczeń, podwyższenie kar dla osób, które wsiadają za kółko po spożyciu alkoholu. Tym razem politycy za cel wzięli sobie ukrócenie procederu tzw. przekręcania liczników, czyli inaczej mówiąc cofania zarejestrowanego realnego przebiegu samochodów używanych.

Takie rozwiązania prawne znane są już w innych krajach europejskich, na których mamy się wzorować. W Niemczech proceder ten jest zagrożony karą więzienia do wysokości pięciu lat, we Francji do dwóch, a w Czechach poza karą pozbawienia wolności Sąd może orzec nawet przepadek samochodu wobec osoby, która dokonała takiej ingerencji w licznik swojego pojazdu. A jak to ma wyglądać u nas?

Projektowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości przepisy zakładają, iż za przekręcenie licznika grozić będzie kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Co istotne, kara ma dosięgnąć nie tylko zlecającego oszustwo, ale i wykonawcę, czyli np. mechanika w warsztacie, który takie czynności będzie wykonywał.

– Mamy do czynienia z plagą cofania liczników samochodów, które są wprowadzane na polski rynek, sprzedawane naszym obywatelom. Tego rodzaju zjawisko powoduje straty ludzi, którzy sądzą, że kupują samochód ze znacznie niższym przebiegiem. A w rzeczywistości niejednokrotnie kupują złom – powiedział na konferencji prasowej Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro.

– Konsekwencje bezradności państwa wobec takiego procederu ponoszą uczciwi obywatele, którzy wielokrotnie przepłacali za pojazd nie nadający się do jazdy albo samochód „po przejściach”. Chcemy z tym skończyć – dodał.

Na tym jednak nie koniec zmian. Obecnie podczas każdego obowiązkowego przeglądu technicznego pojazdu pracownik stacji kontroli ma obowiązek odczytywać bieżący stan licznika i przekazywać te dane do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Projekt nowelizacji przepisów przewiduje, iż odczyty liczników będą wykonywane również przy każdej rutynowej kontroli na drodze przeprowadzanej przez Policję, Straż Graniczną, Inspekcję Transportu Drogowego, Żandarmerię Wojskową czy odpowiednie służby celne.

Zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości czeka nas prawdziwa rewolucja, która ukróci patologię panującą w biznesie motocyklowym oraz samochodowym. Minister Patryk Jaki zapowiada wręcz wypowiedzenie wojny osobom, które “masowo oszukują polskie rodziny i sprawiają, że tyle osób ginie na polskich drogach.” Czy to się powiedzie? Założenie jest jak najbardziej słuszne, oby tylko CEPiK zaczął w końcu poprawnie funkcjonować.

Please follow and like us:
Koniec z przekręcaniem liczników?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook
Instagram